Szukaj:

poniedziałek, 28 maja 2012

biel, camel i granat.

Trzy bransoletki które zamawiała u mnie Kasia. Pojechały w zeszłym tygodniu do Szczecina a ich właścicielka dumnie już prezentuje je na swoim nadgarstku.

Biel nie była tworzona już pierwszy raz ale jest tak charyzmatyczna i interesująca że i ja nie mogę się jej oprzeć. Wszystko to za sprawą bielonych środków transparentnych koralików. ( Tak przy okazji, BARDZO ciężko ją obfotografować tak na "szybciocha") .



Camel który jest topaz'em. Przyszły wytyczne, że ma być kolor dante camel, ale koralików które w nazwie miały by mieć camel nie znalazłam więc zaczęłam improwizować. Koraliki toho w kolorze topaz na beżowej nitce dały całkiem dobrą imitacje koloru camel i wyszła równie ciekawa jak i biała bo ma złocone środki. 



No i granat. Mój faworyt. Cudnie mieni się w słońcu a wszystko to za sprawą kwadratowych otworków! Niesamowity kolor, niesamowite odbicie światła, coś pięknego po prostu. Postanowienie: dla siebie też taką stworze :)



Z tego co mnie doszły słuchy odbiorczyni zadowolona tak więc i twórczyni także :) 

A teraz zbieram się i lecę do pracy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz